Gili Meno, Bangsal (Lombok), 06-08.10.2016
Chcąc odpocząć od jazdy na motorze i wymoczyć trochę tyłki w ciepłych wodach Pacyfiku postanowiliśmy spędzić kilka dni na Gili Meno, mikroskopijnej wysepce położonej przy północno-zachodnim wybrzeżu wyspy Lombok*. Mieliśmy zamiar byczyć się całymi dniami na żywcem wyjętych z katalogów agencji turystycznych plażach i przy okazji posnorklować po cieszących się bardzo dobrymi opiniami pobliskich rafach koralowych.
Mimo obiecującego początku, plany ostatecznie pokrzyżowała nam jednak pogoda, gdyż wstrzeliliśmy się pechowo w niezbyt tutaj częste pasmo deszczowych dni. Leżenie na plaży nie wchodziło więc w grę, a mająca być lekiem na całe zło wycieczka na rafy z powodu mętnej po opadach wody okazała co najwyżej średnio ekscytująca. Nie udało nam się wprawdzie znaleźć Nemo i w ogóle z rybkami była raczej bieda, za to popływaliśmy sobie w towarzystwie olbrzymich żółwi, więc nie ma co narzekać. Ale generalnie to by było na tyle z atrakcji.
W poszukiwaniu bardziej sprzyjającej aury, po wnikliwym przestudiowaniu prognozy dla okolicznych wysp, rankiem 8. października popłynęliśmy do Bangsal, portowego miasta na pobliskim Lombok, gdzie po iście epickich targach zaokrętowaliśmy się na pokład łodzi wypływającej w czterodniowy rejs na Flores.
----------
* Meno jest jedną z trzech wysepek wchodzących w skład mikro-archipelagu Gili, co w lokalnym języku oznacza po prostu wyspy. Żeby było śmiesznie, to w anglojęzycznej literaturze jest on często określany jako "Gili Islands", czyli tłumacząc dosłownie "Wyspy Wyspy". A żeby było jeszcze zabawniej, to na jakiejś polskiej stronie internetowej spotkałem się kiedyś z obłędnym wręcz określeniem "Wyspy Gili Islands". Kto sprytny, ten sobie to sam przetłumaczy.
Aż dziw, że nie włączyliście się do tańca! Świetne filmiki, dobrze, że je wrzuciliście, bo zupełnie inaczej sobie wyobrażałem muzykę, którą oni grają i cały ten spektakl.
OdpowiedzUsuńZazdrościmy Wam wszyscy.
Dawajcie więcej swoich zdjęć!
A z tego wpisu jak dla nas wygrało zdjęcie z kotem i kogutem. Czad!
Ściskamy,
Mama i Janeno
co za muzyka! co za stoje! ale magiczny klimat!
OdpowiedzUsuńKto to Hanna Gnyla? :-)
OdpowiedzUsuńJaneno
Hanna Gnyla? Pierwsze słyszę, nie kojarzę kobity.
Usuń